Sukces komunikacji nauki – wywiad z Brook Hardwick, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej ICFO

Czas czytania: około 8 minut

Sukces komunikacji nauki – wywiad z Brook Hardwick, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej ICFO

Jednym z naszych głównych celów komunikacyjnych jest dotarcie do opinii publicznej ze zrozumiałym, angażującym i przystępnym przekazem na temat nauki i badań, które prowadzimy w Instytucie. Ponieważ wierzymy, że proces ten jest wzbogacany przez wymianę doświadczeń, menedżer ds. komunikacji i PR w ICTER IChF PAN dr Anna Przybyło-Józefowicz przeprowadziła wywiad z Brook Hardwick, kierowniczką działu komunikacji korporacyjnej barcelońskiego centrum doskonałości poświęconego fotonice, ICFO. W tym wywiadzie Brook Hardwick dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem dot. kluczowych elementów sukcesu w komunikacji nauki i PR, oraz przybliża czytelnikom fascynujące aspekty swojej pracy, wyzwania i marzenia na przyszłość.

Nasi naukowcy, których wcześniejsza kariera związana była z ICFO, badawczym centrum doskonałości utworzonym w 2002 roku przez rząd i Politechnikę Katalonii, zawsze wysoko cenili ten instytut za profesjonalizm w każdym aspekcie jego działalności. W związku z tym obserwowaliśmy również dobre praktyki komunikacyjne ICFO, śledząc ich media społecznościowe, stronę internetową i biuletyny. Często zdarza się, że podziwiając czyjąś pracę, prędzej czy później znajdujemy sposób, by zbliżyć się i dowiedzieć się więcej, zgłębić tajniki ich praktyki zawodowej. Kilka miesięcy temu nawiązaliśmy bezpośredni kontakt z działem komunikacji korporacyjnej, którym od ponad 11 lat kieruje Brook Hardwick. Jesteśmy zaszczyceni, że Brook zgodziła się udzielić nam wywiadu i podzielić swoją dogłębną wiedzą i bogatym doświadczeniem w promowaniu badań i nauki. Jej wkład może przynieść korzyści zarówno nam, jak i innym ośrodkom RDI, ponieważ ICFO reprezentuje jedne z najlepszych europejskich standardów w zakresie PR-u nauki. Przejdźmy do wywiadu, podczas którego Brook odpowiada na pytania o tym, co jest najważniejsze w przekazywaniu wiedzy, o wyzwaniach i fascynujących aspektach jej pracy, oraz czego życzy sobie w przyszłości jako szefowa działu komunikacji korporacyjnej ICFO.

Czy Pani zdaniem lokalizacja wpływa na sposób przekazywania informacji o nauce?

Nasz zespół ds. komunikacji jest zróżnicowany pod względem pochodzenia, narodowości i wieku, lecz kiedy wspólnie pracujemy, jesteśmy kreatywni i bardzo produktywni – to wspaniałe środowisko pracy. Nasz dział odzwierciedla resztę naszego instytutu w ten sposób – kiedy połączysz wysoce zmotywowanych ludzi, którzy kochają to, co robią i lubią współpracować z osobami o różnych perspektywach, nie wiadomo, co wymyślisz!

Przez ponad 12 lat pracowała Pani w Instytucie Wyższych Studiów Biznesowych (IESE) w Barcelonie. Jakie są najważniejsze nauki i strategie PR tam nabyte, które przygotowały Panią do obecnego stanowiska w ICFO?

Oba instytuty stosują strategie oparte na doskonałości instytucjonalnej i dbałości o szczegóły, więc choć jeden z nich koncentruje się na biznesie, a drugi na tworzeniu osiągnięć naukowych na najwyższym międzynarodowym poziomie, niektóre z podstawowych założeń są takie same. Miałam zaszczyt pracować z wyjątkowo inteligentnymi i zmotywowanymi ludźmi oraz mieć możliwość dokumentowania ich postępów i historii. Całe moje dorosłe życie spędziłam w bardzo międzynarodowym otoczeniu, co ułatwiło mi znalezienie się na moim obecnym stanowisku w tym niesamowicie internacjonalnym instytucie. W związku z tym, przez lata nauczyłam się współpracować z koleżankami i kolegami z zupełnie innych środowisk niż moje – z pracownikami administracji, badaczami i studentami. Uważam, że aby pracować na stanowisku związanym z komunikacją, trzeba interesować się ludźmi, ich osiągnięciami i ambicjami. To dla mnie zawsze było najlepszą częścią tej pracy i stanowiło ważny punkt strategiczny dla obu tych instytucji.

Jakie są według Pani największe wyzwania, przed którymi stoją obecnie działy Komunikacji i PR instytucji naukowych?

Jest tak wiele wyzwań – „fake news” i niebezpieczeństwo „hype” na wstępie. Rzetelne dziennikarstwo naukowe konkuruje o uwagę odbiorców, którzy są przyzwyczajeni do „click-bait”/sensacyjnych historii. Oczywiście, musimy utrzymać standardy i skupić się na dokładności, jednocześnie znajdując nowe sposoby na dotarcie do szerszej publiczności i opowiedzenie naszej historii w angażujący sposób. Pracownicy ICFO prowadzą prace zarówno o charakterze naukowym, jak i aplikacyjnym w dziedzinach związanych z medycyną i biologią, zaawansowanymi technikami obrazowania, technologiami informacyjnymi i szeregiem sensorów środowiskowych, laserami przestrajalnymi i ultraszybkimi, naukami kwantowymi, fotowoltaiką oraz właściwościami i zastosowaniami nanomateriałów, takich jak grafen. Na tej długiej i niekompletnej liście znajduje się kilka bardzo seksownych rzeczy, ale czasami można odnieść wrażenie, że trzeba stoczyć walkę pod górę, aby media zwróciły na nas uwagę, jeśli nie ogłaszamy znalezienia lekarstwa na raka lub odkrycia nowej planety.

Jaki jest Państwa magiczny sposób na zainteresowanie szerokiej publiczności światem nauki?

Nie jestem pewna, czy mamy magiczny środek, ale powiedziałabym, że w zespole ds. komunikacji mamy szczęście zatrudniać świetnego pisarza naukowego z solidnym wykształceniem fizycznym, który jest tak samo podekscytowany ciekawymi odkryciami, jak członkowie zespołów badawczych ICFO i bardzo ciężko pracuje, aby upewnić się, że te pomysły są dobrze przekazywane szerokiemu gronu odbiorców. Dobrze jest mieć w zespole kogoś, kto „mówi językiem” nauki. Coraz więcej pracujemy z multimediami i upewniamy się, że posiadamy silną obecność cyfrową, aby nasze wiadomości docierały do docelowych odbiorców. Przyświecają nam również inne cele popularyzacyjne. Mamy niesamowity i proaktywny zespół ds. transferu wiedzy i technologii, który aktywnie wspieramy w dziale komunikacji. Niektórzy członkowie zespołu koncentrują się na działaniach informacyjnych skierowanych do szkół i ogółu społeczeństwa, a inni ściśle współpracują z firmami, aby przenieść osiągnięcia naukowe z laboratorium do przemysłu. Transfer wiedzy i technologii jest częścią głównej misji ICFO jako instytutu.

Jak naukowcy z Państwa instytucji podchodzą do promocji osiągnięć badawczych i co najlepiej sprawdza się w kontekście zachęcania ich do pełnej współpracy z Pani wydziałem?

Nasz dyrektor zawsze dostrzegał wagę komunikowania „high-impact science” – dobrze jest mieć wsparcie z góry, gdy trzeba przekonać bardzo zajętego naukowca do udziału w inicjatywie informacyjnej. Jednak większość badaczy ICFO cieszy się, gdy ich ważne odkrycia znajdują się w centrum uwagi i wie, że jesteśmy tu po to, by pomóc. Jednocześnie konkurencyjne agencje grantowe mają coraz większe wymagania, jeśli chodzi o rozpowszechnianie wyników projektów. Nawet najbardziej małomówny naukowiec rozumie, że ogół społeczeństwa finansuje naukę i powinien wiedzieć, na co przeznaczane są pieniądze z podatków.

Co według Pani składa się na pięć kluczowych elementów sukcesu w popularyzacji nauki?

a. Świetny materiał wyjściowy (fajna nauka).
b. Naukowcy, którzy umieją w prosty sposób wytłumaczyć swoje badania.
c. Prezentowanie nauki w różnorodnych formatach (filmy, infografiki, zdjęcia, insta-stories), aby dostarczyć społeczeństwu „łatwych” sposobów przyswajania i rozumienia nauki.
d. Znalezienie właściwych partnerów – na rynku są dziennikarze wykonujący wspaniałą pracę i influencerzy mediów społecznościowych, którzy chętnie angażują się w nowe pomysły. Te relacje są ważne.
e. Kreatywne jednostki „outreach”, które współpracują z nauczycielami i szkołami, aby przedstawić skomplikowane tematy młodym umysłom.

Jakie jest Pani największe marzenie jako dyrektora działu komunikacji korporacyjnej ICFO, jaki wpływ chciałaby Pani osiągnąć w społeczeństwie?

Moim marzeniem jest, aby każdy mieszkaniec Barcelony był tak samo dumny z nauki produkowanej w jego mieście, jak z piłki nożnej rozgrywanej na Camp Nou.

W imieniu ICTER bardzo dziękuję za cenne spostrzeżenia, Brook.

Choć nasze instytucje różnią się znacząco pod względem wielkości – w ICFO działa dwadzieścia pięć grup badawczych, podczas gdy w ICTER jest ich pięć – łączy nas zasadnicze podobieństwo: zespoły komunikacyjne obu ośrodków z pasją przekazują informacje o przełomowych badaniach i odkryciach naukowych w taki sposób, aby każdy mógł zrozumieć ich znaczenie, istotę i wpływ na poprawę zdrowia, postęp wiedzy i rozwój ludzkości.

Brook Hardwick. Fotograf: ICFO| Vanessa Montero.

Wywiad przeprowadziła dr Anna Przybyło-Józefowicz, Menedżer ds. Komunikacji i PR-u ICTER.

  • Data wpisu: 25.08.2022